niedziela, 15 marca 2015

Ważne

 Moi mili :)  10 stycznia br jedna z zaprzyjaźnionych czytelniczek zareagowała wspaniale na moją prośbę o współudział w redagowaniu... Oczywiście ja skiepściłam sprawę... i teraz usiłuję ją naprawiać... podobno lepiej późno niż wcale :)

"O uważności

Ostatnio ( bo zgubiłam telefon ) złapałam się na tym, jak trudno jest mi być „ tu i teraz”, samej ze sobą, bez żadnych dodatkowych bodźców poza własnym przeżywaniem. Trudno jest mi zjeść śniadanie bez jednoczesnego czytania gazety, buszowania po internecie itd. Podróż autobusem spędzam czytając wiadomości wyświetlane na ekranach umieszczonych w autobusach czy znów przeglądając strony internetowe. Ile rzeczy mi w ten sposób umyka i jak tu cieszyć się drobiazgami, które zwyczajnie umykają mojej uwadze. Mam więc postanowienie noworoczne – spróbować żyć bardziej świadomie. A więc, postaram się :
- ograniczyć internet, korzystanie z telefonu do niezbędnego minimum
- wykonywać jedną czynność naraz
-  skupiać na czynności, którą aktualnie wykonuję – jak działa na moje zmysły, moje ciało, moje myśli i uczucia

Ot, taki eksperyment ;)"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz